HTF Ludwik Sikorski

Sezon już się rozkręcił jak spirala inflacyjna, a my w ten weekend wróciliśmy na „swoje” triathlony. Bo niemal każdy ma miejsce, do którego wracać lubi

Zaczynamy od Triathlon Przechlewo . Niemal co roku ta urokliwa miejscowość gości naszego Marcina Cinka Felpsa Kujawskiego. No i należy mu się wielki szacun za ten występ. Startował na dystansie 1/4IM i poprawił swój wynik aż o 13 minut w stosunku do roku ubiegłego! Dobry prognostyk przed Gdynią i dowód na to, że można

Najwięcej nas było na Samsung River Triathlon Series w Kole. Zaczynamy od naszych triathlonowych dam. Aneta Sowa i Angelika Mync startowały na ćwiartce. Aneta była sama w kategorii i co? I wygrała Ale najważniejsze jest to, że pobiła swój rekord życiowy! WIELKIE gratulacje Na podium stanęła również Angela. Tuż po chorobie i bez oczekiwań. Taki był ten start, bo przecież po cholerę odpuszczać, co młoda? Trzecie miejsce w kategorii. Jak na razie na 4 starty Myncowa ma 3 razy podium. Skuteczność równa się ilości procentów w prawilnym bimbrze z Podlasia

Na ćwiartce walczyli również nasi dzielni panowie. Radosław Jagas okazał się ponownie najszybszy z naszych. Ponownie 4 miejsce w kategorii Tuż za nim na metę wpadł Tomek Sowa, który nadal jest zakochany, ale ma dostać kopa w dupę, bo nie chce mamie robić zdjęć. Ale gratulacje, bo podobnie jak mama, Tomek ma nową życiówkę

Bardzo fajny czas na mecie uzyskał Miłosz, którego sezon można nazwać „przygodowym” Ale udowadnia, że jest waleczny niczym Mel Gibson w Braveheart. Tylko lepiej skończył Gratulacje dla Ciebie byku!

I dla Was wszystkich