Mistrzostwa Klubu – Oszukana Ćwiartka

8 czerwca 2020

Miało być w Ślesinie. Miało byc z pływaniem. A tu lipa…

Ale… przecież nie usiedzimy na dupkach i sami zorganizowaliśmy sobie zawody.

Sobota, piękny dzień, lekki wiatr i 36 osób na starcie w okolicach Zgniłego Błota. Start punkt 13.00… a nie, sorki, jak zwykle Jagasy się spóźniły (Grzegorczyki punktualnie). Najpierw 45km rower, gdzie mocno pocisnęli Mateusz F. Mazi, Brzoza i Zdzisiu w specyficznym stroju ;-). Do strefy dolecieli najlepiej MaTT, Łukasz i Zdzisiu i ta trójka walczyła o triumf. Od początku biegu prowadził Mateusz i nie oddał 1 miejsca aż do końca. Na drugim miejscu był Zdzisiu, a trzeci Brzoza. Piękna walka!

U kobiet wygrała Izabela Marciniak, aczkolwiek w klubowej rywalizacji wygrała Ewa Świniarska, tuż za nią Natalia i Paulina.. Brzezińscy wygrali rodzinnie 😉

A Iza już od soboty wieczór jest w HTF, więc będzie mega rywalizacja kobiet wkrótce, bo do dotychczasowych dołączą Ewa Wonko i Justyna Grabowska. Kobiety rosną w siłę 😉

Na uwagę zasługuje wyczyn Szczepana, który zaliczył mocną glebę na rowerze, ale się nie poddał i zakrwawiony pokonał jeszcze trasę biegową. Brawa też dla Kasi Bator i jej córki. W ogóle to wszyscy zasługują na pochwy 😉

Łącznie z „obsługą” – Krzysiek, super fotki!

Tak jak dziękujemy Krzychowi za fotki, tak jego synowi za wolontariat, podobnie Marcelkowi i Jagodzie i Aleksandra Gagas i Gosi Mazgaj , Ani Filipowskiej i innym

Bardzo dziękujemy niezawodnemu Pawłowi za wiadomo za co 😉 i jego żonie za pyszne ciasto!

Dzięki Crater za szybkie i solidne wykonanie medali. Będziemy domawiać 😉

Agnieszka Sadowska i Centrum Ubezpieczeń Agnieszka Sadowska Aleksandrów Łódzki za ciacho, pomoc i oczywiście nagrody i pakiety, w których oprócz ziemniaka można było znaleźć coś użytecznego ;-)-)

Brawa dla TriChick – triathlonowy kurczak za zaszczycenie nas swoją obecnością 😉

Oczywiście dla Ewa Świniarska i Esthetica Clinic za nagrody dla debeściaków <3 Oprócz zupki chińskiej za wygraną i pora czy marchewki, masaż się przyda 😉

Właśnie coś takiego, taki tygiel, czasem nawet bardzo różnych osób, albo wcześniej się nie znających, może stworzyć taką imprezkę.

I oczywiście dla Magdalena, która nie tylko sypia z orgiem, ale sama orgiem jest – tacy prawie Shrek i Fiona

To był piękny czas…

Obejrzyjcie filmik… i fotki, wszystko na naszym Fejsie.

Jakby ktoś już zapomniał, to wczoraj było tak ;-)Dowiecie się kto podjadał pyszne ciasta, dla kogo szosa za wąska, kto jest gość i pomimo upadku ukończył zawody… i kto nie będzie miał nowego roweru 😉

Opublikowany przez HTF Ludwik Sikorski Niedziela, 7 czerwca 2020