Spełnione marzenie Roberta!
14 sierpnia 2024
No i po wszystkim…A jeszcze jakiś temu Robert Marciniak był, można by napisać, kanapowcem A dzisiaj jest… Ultra kanapowcem
„Mam to ! Wreszcie mogę o sobie powiedzieć, że jestem biegaczem ultra – 70 km na DFBG pokonane Jestem zadowolony, chociaż cholernie obolały i zmęczony. Mimo nieludzkiej godziny startu i 2 h snu dałem radę. Pokonałem uczulenie męczące mnie całą trasę oraz problemy żołądkowe, przez które chciałem zejść po 20 km. 2 razy prawie skręciłem kostkę. Do godziny 8-9 wszystko szło pod górkę, podejścia które wcześniej nie były dla mnie problemem, teraz stanowiły wyzwanie. Jednak po raz kolejny potwierdziło się, że pomoc i dobre słowo innych uczestników jest na biegach ultra bezcenne. Trochę to dziwne, ale druga część trasy już lajtowa, więc nie ma o czym pisać – może tylko o latającym patyku, który naderwał mi paznokieć. Już na chłodno to trochę za długo na punktach żywieniowych, ale niestety tego wymagała sytuacja. Trasa 70 trudna technicznie, mimo około 2900 metrów przewyższeń. I tak mi się te biegi ultra spodobały, że za rok atakuje 110 „
Nie pozostaje nic innego jak życzyć zdrowia i spełnienia KOLEJNYCH marzeń